Zryw lepszy w meczu na szczycie !

Zryw lepszy w meczu na szczycie !

W 20 kolejce Skierniewickiej A klasy czekał nas prawdziwy szlagier . Na boisku przy ul. Pomologicznej spotkał się lider Unia Skierniewice i wicelider Zryw Wygoda, więc zapowiadało się ciekawe widowisko. Pomimo kilku znakomitych sytuacji z obu stron w meczu padła tylko jedna bramka autorstwa Krzysztofa Papugi w 10 minucie spotkania . Choć emocji w tym meczu naprawdę nie brakowało.

Zryw: Mariusz Grzegory - Jarosław Kosiewicz, , Dawid Wróbel (68 Marcin Milczarek), Piotr Skoneczny, Błażej Miazek - Bartłomiej Miazek (60 Patryk Brzozowski), Rafał Kowalczyk, Piotr Pawłowski (71 Paweł Wojda), Mikołaj Ulasiewicz - Jacek Woźniak, Krzysztof Papuga (90 Mariusz Kwiatkowski),

Mecz od początku obfitował w sytuacje bramkowe i już w pierwszych minutach gospodarze powinni wyjść na prowadzenie , jednak kapitan gości z bliskiej odległości spudłował po strzale głową. Nasza odpowiedź była natychmiastowa. Nieporozumienie w szeregach obronnych Unitów wykorzystał Krzysztof Papuga , który przerzucił bramkarza gospodarzy i wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Po paru minutach powinno być już 0:2 jednak strzał Mikołaja Ulasiewicza wylądował na poprzeczce bramki i odbił się praktycznie na linii bramkowej ,a dobitka Piotra Pawłowskiego również skończyła się strzałem w poprzeczkę. Unia również miała swoje sytuacje jednak w ich akcjach brakowało wykończenia. Pod koniec pierwszej części kolejna sytuacja naszej drużyny, bardzo dobra dwójkowa akcja Krzysztofa Papugi i Bartłomieja Miazka i strzał tego drugiego minimalnie mija bramkę Witolda Surlita. W ostatniej akcji w pierwszej połowie gospodarze strzelają bramkę po stałym fragmencie jednak sędzia tuż przed strzałem użył gwizdka i musiał ostudzić zawodników dając dwójce po żółtym kartoniku. Do przerwy zatem prowadzimy…

Tuż po przerwie kolejna szansa naszej drużyny i bramka Krzysztofa Papugi jednak sędzia w tej sytuacji pokazał spalonego… bardzo kontrowersyjna sytuacja . Po tej akcji praktycznie do końca spotkania to Unici próbowali doprowadzić do remisu i sytuacji aby to zrobić im nie brakowało jednak w bramce znakomite zawody rozgrywał Mariusz Grzegory . Blisko zdobycia bramki był Kuba Papież jednak jego strzał w krótki róg minimalnie nie celny , ten zawodnik miał jeszcze jedną sytuację , kiedy to dopadł do odbitej piłki jednak nie czysto ją trafił i Mariusz obronił ten strzał. W ostatnich 10 minutach próbował również Gręda , jednak jego strzał również minimalnie chybiony. W ostatniej akcji meczu znakomitą paradą popisał się Mariusz Grzegory , który odbił piłkę zmierzającą w same okienko jego bramki i po tej sytuacji stało się wiadome , że ten mecz wygra nasza drużyna. Gratulacje dla naszej ekipy , która zagrała w tym spotkaniu bardzo mądrze i wyciągnęła wnioski z porażki. Mecz stał naprawdę na wysokim poziomie , obie drużyny pokazały , że zasługują na to aby za rok zagrać w wyższej klasie rozrywkowej. Unia w tym meczu grała lepiej piłką jednak my przeprowadzaliśmy bardzo groźne kontry. Na pochwałę po raz kolejny zasługuję nasza gra obronna , ponieważ nasi obrońcy dziś musieli radzić sobie m.in. z Patrykiem Bojańczykiem , który jeszcze rok temu reprezentował barwy Pelikana Łowicz. My tym samym zrewanżowaliśmy się drużynie Unii za remis na naszym boisku , który Unici wyrwali w ostatniej minucie spotkania. Po tym meczu walka o awans zapowiada się naprawdę emocjonująco i w grze pozostały praktycznie 3 drużyny są to Unia Skierniewice , Zryw Wygoda i Astra Zduny.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości