Ważne zwycięstwo po emocjonującym meczu

Ważne zwycięstwo po emocjonującym meczu

W sobotę nasz zespół pojechał na mecz wyjazdowy do Sierakowic , gdzie na pięknie przygotowany obiekcie pokonał po emocjonującym meczu beniaminka Skierniewickiej A klasy 3:4(1:3) . Bramki dla naszej drużyny strzelali Piotr Pawłowski , Arek Stolarczyk , Tomek Janus i Krzysztof Papuga.

Zryw: Grzegory - Błażej Miazek , Wróbel, Kosiewicz - Stolarczyk (60'Bartek Miazek), Pawłowski, Wojda , Woźniak, Ulasiewicz(85'Godos)- Papuga(65'Kwiatkowski), Janus(75'Górowski)

Początek spotkania to walka głównie w środku pola. Jednak po paru minutach wychodzimy na prowadzenie, a pięknym strzałem z dystansu popisał się Piotr Pawłowski , który umieścił piłkę w samym okienku bramki . Jednak nasze szczęście nie trwało zbyt długo i po paru minutach mamy już remis. Akcja prawym skrzydłem zespołu Sierakowianki , wrzutka w pole karne , gdzie jeden z zawodników gospodarzy pozostał bez krycia i pewnym strzałem głową nie dał szans naszemu bramkarzowi na skuteczną interwencje. Po tej bramce znów gra trochę się uspokoiła jednak, więcej z gry mieli nasi zawodnicy , na lewej flance dużo szumu w tym meczu robił Mikołaj Ulasiewicz , który swoimi rajdami siał postrach w szeregach obronnych gospodarzy. Jednak jego dośrodkowania nie potrafili zamienić na bramki koledzy z drużyny. Idealną sytuację po dośrodkowaniu „Mikiego” miał Piotr Pawłowski jednak mając przed sobą praktycznie pustą bramkę przestrzelił . Dopiero pod koniec pierwszej połowy znów zaczyna się dziać coraz więcej pod bramką naszego rywala i w końcu strzelamy 2 bramkę. Do rzutu wolnego z około 25 metra podszedł Arek Stolarczyk , który uderzył piłkę ,a ta skozłowała przed bramkarzem Sierakowianki i znalazła się w siatce. Po chwili było już 1:3 , dobrym podaniem wzdłuż pola karnego popisał się Krzysiek Papuga , a Tomek Janus tylko dopełnił formalności uderzając tuż przy słupku. Przed przerwą goście mogli jeszcze strzelić bramkę kontaktową. W kontrowersyjnej sytuacji sędzia dyktuje rzut karny , w naszym przekonaniu nie słusznie. Jednak sędzia uznał , że Mariusz spóźnił się z interwencją w polu karnym i to pomocnik gości pierwszy uderzył piłkę. Rzut karny jednak to nie bramka i w tej sytuacji bardzo dobrze zachował się nasz bramkarz , który obronił strzał napastnika gospodarzy. Na przerwę zatem schodzimy z 2 bramkowym prowadzeniem.

Po przerwie znów początkowa faza była spokojna jednak coraz częściej do głosu dochodzili zawodnicy Sierakowianki i w końcu dopinają swego. Rzut rożny i jak to mamy w zwyczaju złe krycie oraz nie zdecydowanie Mariusza powoduje , że zawodnik gospodarzy zdobywa 2 bramkę dla swojej drużyny. Po tej bramce zrobiło się nerwowo w naszej drużynie przez co Sierakowianka mogła zdobyć bramkę na wagę remisu , jednak brakowało skuteczności. Przed zejściem z boiska jednak sytuacje nieco uspokoił doświadczony Papuga , który wykorzystał niezrozumienie obrońców gospodarzy przechwycił piłkę i strzelił 4 bramkę , która pozwoliła odskoczyć nam na 2 bramkowe prowadzenie. Jednak i ta sytuacja nie trwała zbyt długo . Kolejna kontrowersyjna decyzja sędziego bocznego. Piłkę po wrzutce piąstkuje Mariusz , nasi zawodnicy szybko wychodzą zostawiając 4 zawodników gospodarzy na spalonym , piłkę przechwytuje jeden z nich , podaje do kolegi i ten zdobywa trzecią bramkę. Sędzia boczny w tym przypadku nie popisał się ,gdyż spalony był ewidentny i nawet gospodarze byli zdziwieni reakcją sędziego. Po tej bramce mogliśmy znów wyjść na dwubramkowe prowadzenie , jednak przy dobrym dośrodkowaniu , źle zachował się Tomek Janus , który nie trafił piłki głową. W doliczonym czasie mieliśmy kolejna sytuacje na ustalenie wyniku jednak wychodząc z kontrą 2 na 1 dobrym podaniem popisał się Daniel Górowski jednak strzał będącego przed bramkarzem Damiana Godosa był zbyt lekki co pozwoliło gospodarzą wyprowadzić jeszcze jedną akcję po której jeden z zawodników Sierakowianki został sfaulowany w obrębie pola karnego i zrobiło się groźnie jednak strzał pewnie obronił Mariusz i po tej sytuacji sędzia zakończył to emocjonujące spotkanie.

Brawa dla naszych zawodników , którzy po raz kolejny pokazali , że w tym sezonie są bardzo mocni nie tylko fizycznie , ale również psychicznie , ponieważ mimo ewidentnych błędów sędziego nie podłamali się i wygrali spotkanie bedąc w przekroju całego pojedynku drużyną lepszą piłkarsko.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości