Wygrana w derbach !

Wygrana w derbach !

W niedzielne przedpołudnie nasz zespół rozegrał derbowe spotkanie z Darem Placencja w ramach 4 kolejki Skierniewickiej A klasy. Nasz zespół pokazał w tym meczu charakter i mimo czerwonej kartki w 44 minucie pewnie pokonał zespół z Placencji 2:0(1:0) . Bramki dla naszej drużyny strzelali Jacek Woźniak i Mikołaj Ulasiewicz ( Rzut karny ).

Zryw: Michalski - Błażej Miazek , Wróbel, Kosiewicz - Stolarczyk (60'Bartek Miazek[80'Kamil Słoma]), Pawłowski, Wojda , Dominiak, Ulasiewicz(80'Kwiatkowski)- Papuga(70'Janus), Woźniak

Początek meczu to głównie gra w środkowej części boiska , w której było mnóstwo fauli i brudnej gry. Jednak z minuty na minutę nas zespół zaczął się rozkręcać. Czego rezultatem było kilka sytuacji , swoją szanse miał Mikołaj Ulasiewicz jednak jego mocny strzał instynktownie obronił bramkarz gości. Próbował również Krzysztof Papuga jednak niecelnie. Wynik remisowy utrzymywał się do 22 minuty , kiedy to nas zespół przeprowadził akcję na jeden kontakt , Pawłowski zagrał do Papugi , który sprytnym zgraniem z pierwszej piłki wystawił ją Jackowi Woźniakowi , który mocnym strzałem pokonał Zagawę. Po bramce dalej przeważaliśmy jednak zabrakło spokoju pod bramką rywala. Pod koniec pierwszej części boisko opuścił Łukasz Dominiak , który został wyrzucony z boiska za niesportowe zachowanie. Zespół Daru w tej połowie również miał swoje sytuacje jednak żadna z nich nie zagroziła bramce Przemka Michalskiego.

Po przerwie zatem rozpoczynamy w 10 i już w pierwszych minutach mogliśmy stracić wyrównującą bramkę , jednak przy strzale głową pomocnika gości znakomitą paradą popisał się Przemek Michalski. Nasz zespół mógł odpowiedzieć na tą sytuacje w znakomity sposób jednak w sytuacji sam na sam z bramkarzem Mikołaja Ulasiewicza znów górą okazał się bramkarz. W drugiej połowie gra się wyrównała jednak sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Dopiero w 70 minucie miała miejsce kluczowa akcja dla losów spotkania. W polu karnym znalazł się Piotr Pawłowski , który sprytnie wymanewrował przy linii kończącej boisko trzech rywali i został powalony na ziemię. Mamy zatem rzut karny. Pewnym egzekutorem okazał się Mikołaj Ulasiewicz i już wtedy było wiadome , że tego meczu nie przegramy. Swoją szansę w tej części miał również Dawid Wróbel , jednak jego strzał głową z bramki wybił obrońca Daru. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i mogliśmy się cieszyć z kolejnych 3 punktów na naszym koncie. Brawa dla zawodników , którzy mimo gry w 10 pokazali , że są drużyną i zagrali bardzo dobre spotkanie.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości