Remis po bardzo słabym spotkaniu.

Remis po bardzo słabym spotkaniu.

W sobotę rozegraliśmy kolejny mecz w Skierniewickiej A klasie. Do Wygody przyjechała drużyna Pogoni Godzianów , która miała do tej pory tylko 4 punkty. Mecz po zaciętej rywalizacji zakończył się wynikiem 1:1(0:1), a bramkę z rzutu karnego dla naszej ekipy strzelił Bartłomiej Miazek

Zryw: Mariusz Grzegory – Mateusz Miazek (46’ Mikołaj Ulasiewicz), Dawid Wróbel, Piotr Skoneczny, Mariusz Kwiatkowski(80’Robert Wróbel) – Błażej Miazek, Rafał Kowalczyk, Piotr Pawłowski , Konrad Plichta(46’Arkadiusz Stolarczyk)- Bartłomiej Miazek, Jacek Woźniak(46’Kamil Słoma)

W meczu od początku inicjatywę przejęli goście i to oni co kawałek gościli pod polem karnym bramki strzeżonej przez Mariusza Grzegorego. Jednak nic z tych akcji nie wynikało i to nasza drużyna pierwsza zagroziła bramce przyjezdnych. Szybko przeprowadzona kontra i piłkę na prawą stronę dostaję Błażej Miazek jednak jego strzał z pierwszej piłki mija bramkę rywali. Po tej sytuacji Pogoń dalej dążyła do strzelenia nam bramki jednak ich akcję były chaotyczne, choć i nasza gra w tym meczu pozostawiała bardzo dużo do życzenia, w obronie graliśmy bojaźliwie i nie pewnie , a z przodu byliśmy bardzo nie dokładni i nie potrafiliśmy przetrzymać piłki przez to co chwila wracała w pobliże naszego pola karnego. Trzeba oddać gościom , że w tym meczu grali ambitniej od naszej drużyny i byli drużyną lepszą fizycznie , udowadniając to w starciach z naszymi zawodnikami , które w większości wygrywali. W końcu ta ich waleczność dała rezultat. Strata w środku pola Konrada Plichty , szybka piłka do napastnika Pogoni , a ten wychodzi sam na sam z bramkarzem i strzela pewnie przy słupku i pokonuję Mariusza. Po tej sytuacji nasz zespół powinien wyrównać stan meczu jednak w idealnej sytuacji Piotr Pawłowski trafia tylko w bramkarza z Godzianowa. To powinno się zemścić , gdyż goście pod koniec pierwszej połowy mają rzut karny , który sprokurował Błażej Miazek. Jednak zawodnik Pogoni nie trafia z 11 metrów w bramkę. Na przerwę zatem po słabej grze schodzimy z jedno bramkową strata.

Po przerwie gra zbytnio nie zmieniła się i to goście dalej byli stroną dominującą jednak w naszej bramce znakomite zawody rozgrywał Grzegory , który co kawałek ratował nasz zespół przed stratą bramki. Na 10 minut przed końcem spotkania jednak obraz meczu całkowicie się zmienia , z boiska za 2 zółtą kartkę za faul na Arku Stolarczyku wylatuję zawodnik Pogoni i od tej pory to nasz zespół rzucił się do odrobienia strat. Znakomitą sytuację do zdobycia bramki miał Dawid Wróbel, jednak jego strzał głową po koźle przeleciał nad poprzeczką . W końcu jednak wyrównujemy stan meczu. Indywidualną akcję przeprowadził Piotr Pawłowski , który został sfaulowany w polu karnym. Do rzutu karnego podszedł Bartek Miazek , który pewnym strzałem doprowadza do remisu. Po tej bramce to goście mogli jeszcze wyjść na prowadzenie jednak w zamieszaniu w polu karnym dobrze zachował się Mariusz Grzegory , który zażegnał niebezpieczeństwo. W ostatniej akcji meczu remis ratuję Błażej Miazek , który zatrzymał akcję rywali , którzy wychodzili z przewagą na bramkę Mariusza , jednak za ten faul taktyczny dostaję czerwoną kartkę. Goście po tym rzucie wolnym strzelili nam bramkę jednak sędzia uznał , że zawodnik do którego piłka została podana był na pozycji spalonej. Mecz zatem zakończył się wynikiem remisowym i jest to pierwszy remis w tym sezonie którego nie możemy uznać za stratę 2 punktów. Jednak trzeba przyznać , że był to nasz najsłabszy mecz w przeciągu tych 9 kolejek , które rozegraliśmy już w tym sezonie. Miejmy nadzieje , że był to tylko wypadek przy pracy i w następną sobotę nasz zespół w pełni się zrewanżuję i wywiezie z Miedniewic 3 punkty. Serdecznie wszystkich zapraszamy , sobota godzina 14.00

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości