3 punkty w bardzo ważnym spotkaniu!

W sobotnie po południe nasza drużyna pojechała na mecz do wicelidera Skierniewickiej A klasy , a mowa tu o drużynie Miedniewiczanki Miedniewice, rywal , który od początku starć z tą drużyną nie leżał naszej ekipie. W tym wyrównanym spotkaniu jednak to nasza drużyna była skuteczniejsza i strzeliła dwie bramki gospodarzą co pozwoliło nam wywieźć 3 punkty z tego trudnego terenu. Bramki dla Zrywu strzelali Mikołaj Ulasiewicz i Piotr Pawłowski.

Zdjęcia z meczu na stronie Miedniewiczanki:

http://miedniewiczanka.futbolowo.pl/galeria,lks-zryw,258929

Zryw: Mariusz Grzegory – Mateusz Miazek (70’Mariusz Kwiatkowski) , Dawid Wróbel , Piotr Skoneczny , Jarosław Kosiewicz – Bartłomiej Miazek(60’Arkadiusz Stolarczyk) , Rafał Kowalczyk, Piotr Pawłowski(89’Konrad Plichta), Mikołaj Ulasiewicz – Patryk Brzozowski (65’Paweł Wojda), Jacek Woźniak

Pierwsze minuty tego pojedynku to przewaga naszej drużyny z czego co jakiś czas gościliśmy na połowie rywala. Gospodarze ograniczali się do dalekich podań na swoich napastników jednak dobrze radzili sobie z nimi nasi obrońcy. Z upływem czasu to jednak Miedniewiczanka zaczęła groźnie atakować , pierwszą sytuacje do strzelenia bramki mieli oni z rzutu wolnego na wysokości 17 metra jednak strzał pomocnika z Miedniewic minął słupek bramki Mariusza Grzegorego. Po chwili gospodarze mogli skorzystać z błędu Jarka Kosiewicza , który nie trafił w piłkę i napastnik gospodarzy mógł wyjść sam na sam z Mariuszem jednak nie zorientował się i skończyło się tylko na strachu. Z naszej strony próbował się odgryźć aktywny w tym meczu Mikołaj Ulasiewicz jednak po jego rajdzie dośrodkowanie chwycił bramkarz. Do końca 1 części gra toczyła się głównie w środku pola , więc na przerwe schodzimy z bezbramkowym remisem. Pierwsze minuty drugiej części to również walka głównie w środku pola. Jednak po paru minutach to gospodarze powinni prowadzić. Z dośrodkowania Dawida Mrówczyńskiego zrobił się strzał i piłka trafia w słupek. Groźna sytuację zatrzymał również Piotr Skoneczny , który zablokował strzał z 5 metra napastnika gospodarzy. Z upływem czasu to nasza drużyna zaczęła coraz groźniej atakować ,a po drużynie z Miedniewic widać było zmęczenie. W końcu nasze ataki przynoszą rezultat w postaci bramki. Podanie od Patryka Brzozowskiego dobrze przyjmuję na 11 metrze Mikołaj Ulasiewicz i mocnym strzałem nie daje szans bramkarzowi na udaną interwencję. Po chwili mogliśmy dobić rywala jednak Ulasiewicz zdecydował się na indywidualną akcję zamiast podać do lepiej ustawionych kolegów i skończyło się tylko na strachu. Pod koniec spotkania dobry przechwyt notuje Mariusz Kwiatkowski , który dobrym podaniem uruchamia naszych atakujących , tam piłkę dostaję Piotr Pawłowski , który strzałem przy słupku dobija naszego rywala.

Podsumowując był to mecz bardzo wyrównany w którym nie brakowało walki . Wygrała drużyna , która zagrała lepiej w obronie i ustrzegła się mniej błędów. Ten mecz pokazał również dobre przygotowanie fizyczne naszej ekipy , gdyż to nie pierwsze spotkanie w którym przeciwnik w drugiej części wygląda gorzej fizycznie od nas. Brawa dla wszystkich zawodników za walkę ! Teraz zaczynamy serie meczów z lokalnymi rywalami czyli kolejno Olimpia Niedźwiada , Dar Placencja i Astra Zduny. Liczymy na komplet punktów w tych spotkaniach i miejsce w czołówce na koniec rundy jesiennej ! Serdecznie wszystkich zapraszamy!