Pechowa porażka w Jeżowie

W środku tygodnia rozegraliśmy kolejne spotkanie w ramach 21 kolejki Skierniewickiej A klasy. Nasz zespół pojechał do Jeżowa , gdzie zmierzył się z tamtejszą Olimpią. W tym meczu trener nie mógł skorzystać z Jacka Woźniaka i Krzyśka Papugi , którzy pauzowali za kartki , dodatkowo na meczu zabrakło Piotra Pawłowskiego. Mecz mimo naszego prowadzenia przegraliśmy 2:1(0;0) , a bramkę dla naszej drużyny strzelił Sebastian Sumiński.

ZRYW:Mariusz Grzegory - Jarek Kosiewicz, Dawid Wróbel, Błażej Miazek, Łukasz Dominiak- Arek Stolarczyk (70'Mikołaj Ulasiewicz),Paweł Wojda, Sebastian Sumiński,Tomasz Rembowski-Kamil Słoma(55'Tomek Janus) ,Bartek Miazek(75'Mariusz Kwiatkowski)

Pierwsze minuty meczu to przewaga naszej drużyny , która miała kilka sytuacji do zdobycia bramki . Pierwszy próbował Tomek Rembowski jednak jego strzał z powietrza był zbyt lekki aby pokonać bramkarza , po tej sytuacji swoje szanse miał Kamil Słoma jednak i jemu nie udało się pokonać bramkarza . Próbował również Paweł Wojda , ale jego strzały z pola karnego były nie celne. To mogło się zemścić na naszej drużynie , ponieważ gospodarze w pierwszej części wyprowadzili nie liczne akcje, ale za to bardzo groźne . Raz w sytuacji sam na sam zawodnik gospodarzy nie trafił w bramkę , w drugiej sytuacji od utraty bramki uchronił nas Mariusz Grzegory . Na domiar złego w ostatniej minucie pierwszej części gospodarze mają rzut karny , jednak strzelający również w tym przypadku pomylił się. Do przerwy zatem mamy remis.

Po przerwie od razu nacieramy na przeciwnika i w końcu po kilku próbach zdobywamy bramkę. Sebastian Sumiński zdecydował się na wrzutkę z bocznej części boiska , a bramkarz Olimpii swoją niefortunną interwencją wbija piłkę do bramki. Z biegiem czasu do głosu coraz częściej dochodzili gospodarze . Przed utratą bramki uratował nas Dawid Wróbel , który naprawił swój błąd po którym zawodnik gospodarzy wyszedł sam na sam z Mariuszem Grzegorym i wybił piłkę z linii bramkowej. Po chwili mamy sytuacje na dobicie przeciwnika , jednak doskonałą szanse zmarnował Łukasz Dominiak , po tej akcji wpada bramka na 1:1 , gapiostwo naszej obrony wykorzystuje napastnik Olimpii i tym razem w sytuacji sam na sam zdobywa bramkę. Po chwili zrobiło się już 2:1 , dobrze wykonany rzut rożny przez gospodarzy i obrońca wbija głową piłkę do bramki. Po tej akcji mogliśmy wyrównać jednak strzał Tomka Janusa został zablokowany przez obrońcę z Jeżowa. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i musimy przełknąć gorycz pierwszej porażki w rundzie wiosennej. Na domiar złego kontuzji w tym meczu nabawił się Bartek Miazek , który do tej pory napędzał ataki naszej drużyny. W sobotę jednak kolejne spotkanie z zespołem Rawki Bolimów na naszym boisku i w tym meczu liczymy tylko na 3 punkty !