Stracone dwa punkty...

Stracone dwa punkty...

Mecze 2 kolejki Skierniewickiej A klasy w tym tygodniu , wyjątkowo zaplanowane były na środę . Nasz zespół udał się do Raducza , gdzie rozgrywa mecze Manchatan Nowy Kawęczyn. Po zaciętym meczu , jednak z naszą przewagą remisujemy jednak 1:1. Bramkę dla gospodarzy strzelił Mateusz Nowak ,a dla naszego zespołu trafił Piotr Pawłowski.

Zryw:Mariusz Grzegory - Jarosław Kosiewicz (65'Piotr Skoneczny), Eryk Wideński , Dawid Wróbel, Mariusz Kwiatkowski - Arkadiusz Stolarczyk , Rafał Kowalczyk , Piotr Pawłowski(75'Paweł Wojda),Adrian Winciorek , Bartłomiej Miazek - Patryk Brzozowski(60'Mikołaj Ulasiewicz)

Mecz od początku toczył się głównie w środku pola i to zawodnicy Manchatanu wygrywali pojedynki fizyczne z naszymi zawodnikami. W ataku gospodarzy od początku aktywny był Mateusz Nowak , który sprawiał naszej obronie sporo kłopotu. Jego pierwszą akcję jednak pewnie broni Mariusz Grzegory. Po tej sytuacji to nasz zespół miał idealną sytuację do wyjścia na prowadzenie jednak strzał Dawida Wróbla głową , broni instynktownie bramkarz. Po paru minutach mamy rzut karny dla gospodarzy, który sprokurował Eryk Wideński . Mateusz Nowak pewnie wykorzystuję jedenastkę i mamy 1:0. Po tej bramce mecz nieco się uspokoił i znów gra polegała głównie na walce w środku pola, aż do ostatnich minut pierwszej połowy. Patryk Brzozowki dobrym prostopodałym podaniem wyprowadza Piotra Pawłowskiego, a ten pewnym strzałem obok słupka doprowadza do remisu. Na przerwę zatem schodzimy z remisowym wynikiem.

Druga połowa od początku należała do naszego zespołu. Pierwszą groźna sytuację miał Arkadiusz Stolarczyk , jednak jego strzał z 16 metra poszybował daleko za bramką… W 60 minucie ten sam zawodnik faulowany jest w obrębie pola karnego i sędzia wyrzuca zawodnika Manchatanu z boiska za drugą żółtą kartkę, zatem od tej pory gramy w przewadze. Na boisku również pojawia się Mikołaj Ulasiewicz i już od pierwszych minut sprawiał problemy , zmęczonym już zawodnikom gospodarzy swoimi rajdami po lewej stronie . Po dwóch z nich wyszedł na czystą okazję jednak jego strzały w tym meczu były bardzo nie dokładne. Idealną szansę na 2 bramkę dla naszej drużyny miał również Adrian Winciorek , który dostał dobre podanie od Bartłomieja Miazka , jednak jego strzał z powietrza nie trafił w światło bramki. Swoją okazję miał również Bartek Miazek, który dobrze przyjął piłkę w polu karnym jednak jego strzał trafił w głowę bramkarza. Do końca meczu nasza drużyna próbowała zdobyć trzy punkty , gospodarze ograniczyli się po czerwonej kartce już tylko do wybijania piłki jednak ta taktyka okazała się skuteczna i drużyna z Nowego Kawęczyna , może być zadowolona z 1 punktu , a nam pozostaje niedosyt, gdyż znów zawiodła skuteczność naszego zespołu.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości