Szósta wygrana z rzędu

W sobotnie popołudnie pojechaliśmy do Bednar , gdzie rozegraliśmy szóste spotkanie w rundzie wiosennej. W zespole Czarnych przed rundą wiosenną doszło do kilku zmian i pod wodzą nowego trenera Pawła Kutkowskiego , zespół ten zaczął zdobywać punkty. Naszą bolączka przed tym meczem był brak naszego podstawowego bramkarza . Jednak kilka dni przed spotkaniem nasz zespół dokonał transferu Bartka Kwaska , który bronił już kiedyś w naszym klubie. Bartek ze swoich obowiązków wywiązał się znakomicie i pomógł drużynie zachować czyste konto. My strzeliliśmy rywalom trzy bramki i nasze zwycięstwo nie było ani przez chwilę zagrożone. Trafienia zaliczyli: Arek Stolarczyk , Kamil Słoma i Krzysztof Papuga.

ZRYW:Bartek Kwasek - Błażej Miazek, Paweł Wojda, Sebastian Sumiński, Łukasz Dominiak- Arek Stolarczyk (65'Mikołaj Ulasiewicz) Jacek Woźniak(80'Oskar Lenarczyk), Piotr Pawłowski(70'Tomasz Janus),Kamil Słoma(50'Dawid Wróbel) - Krzysztof Papuga,Bartek Miazek 

Od początku meczu nasz zespół starał się narzucić swój styl rywalowi jednak w naszej grze było sporo niedokładności przez co gra nie mogła się podobać . Z biegiem czasu jednak jak to mamy w zwyczaju gramy coraz lepiej dzięki temu dochodzimy do kilku znakomitych sytuacji do wyjścia na prowadzenie. Jednak swoje szanse marnowali m. in Bartek Miazek czy Piotr Pawłowski . To nie przeszkodziło naszej drużynie i w końcu dopinamy swego. Na strzał z 30 metrów zdecydował się Bartek Miazek czym sprawił sporo problemów bramkarzowi gospodarzy , który odbił piłkę przed siebie , a to wykorzystał Arek Stolarczyk i wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Po chwili zrobiło się już 0:2 , piłkę w polu karnym dobrze zgrał Pawłowski , a bramkę zdobywa Kamil Słoma. Do przerwy nasz zespół mógł jeszcze podwyższyć prowadzenie jednak brakowało w tym dniu skuteczności. Zespół Czarnych ograniczał się do dalekich wykopów na swojego najlepszego zawodnika Rusłana Periżoka , jednak ten w tym meczu został całkowicie wykluczony przez Błażeja Miazka. Do przerwy zatem prowadzimy dwoma bramkami.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie . W drugiej części również mieliśmy sporo okazji do strzelenia bramki jednak dalej zawodziła skuteczność naszych zawodników .  W tej części co najmniej dwa trafienia powinien zaliczyć Bartek Miazek jednak jego strzały były nie celne. Próbował również Łukasz Dominiak jednak jego strzał bardzo dobrze obronił bramkarz gospodarzy. Udaję się nam jednak strzelić trzecią bramkę , dzięki szybkiej kontrze i podaniu ze środka boiska Pawła Wojdy na rozpędzonego Bartka Miazka , który przytomnie wyłożył piłkę do pustej bramki Krzyśkowi Papudze. Gospodarze w tej części pod koniec spotkanie mogli strzelić honorową bramkę , jednak pierwszy strzał Rusłana Periżoka w znakomity sposób obronił Bartek Kwasek , a druga próba tego zawodnika trafiła w poprzeczkę bramki . Mecz zatem zakończył się pewną wygraną naszej drużyny i kolejnym czystym kontem na co nie wątpliwie wpłynęła gra Bartka Kwaska wraz z całą formacją defensywną.

Za tydzień do Wygody przyjeżdża zespół LKS Grabice i w tym meczu również nie może być inaczej niż 3 punkty dla naszego zespołu.