Ważne zwycięstwo po ciężkim spotkaniu.

Ważne zwycięstwo po ciężkim spotkaniu.

W niedzielne przedpołudnie nasza drużyna udała się do Godzianowa  , gdzie rozegrała spotkanie z czwartą w tabeli Pogonią Godzianów. Po emocjonującym spotkaniu udało się nam wywieść 3 punkty . Bramki dla naszej drużyny strzelali Arek Stolarczyk ( rzut karny ) i Bartek Miazek.

ZRYW:Mariusz Grzegory - Błażej Miazek, Paweł Wojda, Dawid Wróbel, Łukasz Dominiak - Arek Stolarczyk (65'Tomasz Janus) Jacek Woźniak, Piotr Pawłowski, Tomasz Rembowski - Kamil Słoma(60' Jarek Kosiewicz) Bartek Miazek(89'Damian Godos)

Pierwsza połowa. od początku grana była pod dyktando naszej drużyny. Pewnie rozgrywaliśmy piłkę i nie dopuszczaliśmy przeciwnika do strzałów na bramkę . W ofensywie za to co chwilę gościliśmy pod bramką przeciwnika czego rezultatem po kilku minutach jest rzut karny. Długim podaniem na lewą stronę Piotr Pawłowski uruchomił Tomka Rembowskiego , który wykorzystał swoją szybkość i został sfaulowany w polu karnym. Karnego na bramkę zamienił Arek Stolarczyk. Po chwili zrobiło się już 0:2 , kolejnym dobrym prostopadłym podaniem popisał się Pawłowski , a Bartek Miazek pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce. W tej części spotkania Bartek Miazek mógł jeszcze raz pokonać bramkarza , jednak w sytuacji oko w oko przegrał ten pojedynek. Swoją szanse miał również Kamil Słoma , jednak i on w znakomitej sytuacji trafił tylko w bramkarza gospodarzy. Pod koniec tej części podwyższyć mógł Piotr Pawłowski jednak jego mocny strzał przeleciał minimalnie obok słupka. Do przerwy zatem prowadzimy dwoma bramkami jednak powinno być już po meczu.

Druga połowa źle zaczęła się dla naszej ekipy , po chwili tracimy bramkę. Zawodnik gospodarzy oddał bardzo mocny strzał , który odbił się jeszcze od słupka i wpadł do bramki strzeżonej przez Mariusza Grzegorego. Po tym trafieniu Pogoń wyraźnie odżyła i zaczęła częściej gościć pod bramką Mariusza.  Po paru minutach jednak nasza drużyna zaczyna również dochodzić do głosu czego rezultatem był 3 znakomite sytuacje Bartka Miazka , który w tym meczu był bardzo nie skuteczny.  Mało brakło , a w ostatnich minutach zostalibyśmy skarceni za tą nieskuteczność jednak przy strzale w samo okienko bramki zawodnika gospodarzy znakomitą interwencją popisał się Mariusz Grzegory. Dzięki tej interwencji udało nam się dowieźć 3 punkty do końca spotkania . Brawa dla wszystkich zawodników , którzy włożyli bardzo dużo sił i zdrowia w ten mecz

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości