Pokaz siły w Regnowie !

Pokaz siły w Regnowie !

Wyjątkowo w czwartek rozegrana została 3 kolejka Skierniewickiej A klasy. Nasz zespół wybrał się na najdalszy wyjazd w całym sezonie , mianowicie do Regnowa. Jednak Ci którzy pojechali nie mieli na co narzekać. Nasz zespół zdominował całkowicie mecz a 0:7 to i tak niski wymiar kary dla zespołu Sokoła. Bramki dla Zrywu zdobywali Piotr Pawłowski 4 i Tomek Janus 3.

Zryw: Grzegory – Błażej Miazek, Wróbel, Kosiewicz(50’Kwiatkowski) – Stolarczyk(55’Słoma),Dominiak, Wojda (60’Godos),Pawłowski, Ulasiewicz – Janus, Woźniak

Mecz od początku znakomicie ułożył się dla naszego zespołu. Po 10 minutach wygrywaliśmy już trzema bramkami. Pierwsza akcja naszego zespołu miała miejsce w 2 minucie , Jacek Woźniak dośrodkował z lewej strony boiska w pole karne gdzie precyzyjnym strzałem głową popisał się Tomek Janus. Po chwili mamy już 2:0 , po bliźniaczej akcji jednak w tej akcji dośrodkowywał Łukasz Dominiak ,a strzelcem okazał się ponownie Tomek Janus. W 10 minucie trzecią bramkę dołożył Piotr Pawłowski, który został obsłużony dobrym podaniem przez Tomka Janusa. W dalszej fazie meczu znów dobrze pokazał się Tomek Janus , który ograł bramkarza i zagrał piłkę do Jacka Woźniaka , który spudłował na pustą bramkę . Po paru minutach jednak odkupuje swoje winy ładną asystą przy bramce popularnego „Kuli” , któremu wystarczyło dołożyć nogę do pustej bramki. Do przerwy mieliśmy jeszcze kilka sytuacji między innymi Tomka Janusa , Piotra Pawłowskiego czy Arka Stolarczyka , który będąc sam na sam z bramkarzem uderzył zbyt lekko aby piłka mogą znaleźć drogę do bramki. Do przerwy zatem wygrywamy czterema bramkami , a goście w tej połowie oddali tylko 2 celne strzały na bramkę Mariusza Grzegorego.

Po przerwie na trafienia nie musieliśmy długo czekać , już 3 minuty po wznowieniu gry bramkę dla naszej drużyny zdobywa znów Piotr Pawłowski , który dostał dobre prostopadłe podanie i w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi gospodarzy. Na pościg za Pawłowskim zdecydował się Tomek Janus , który nie czekał długo i dołożył również 3 trafienie. Pod koniec spotkania wynik ustalił Pawłowski , który zdobył 4 bramkę w tym meczu. W tej części gry swoje szanse miał również Mikołaj Ulasiewicz czy Jacek Woźniak jednak zabrakło odrobinę skuteczności. Gospodarze w tej połowie bramce zagrozili dwa razy tym raz Mariusza uratowała poprzeczka. Podsumowując , trzeba pogratulować naszym zawodnikom , że mimo wysokiej zaliczki do końca dążyli do podwyższenia rezultatu ,a o postawie gospodarzy nie będziemy się rozpisywać , ponieważ mimo porażki co kawałek słychać było głosy , że gramy „lewizną”. W niedziele derby na które wszystkich serdecznie zapraszamy.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości