Pewne zwycięstwo w meczu dwóch odwiecznych rywali

W niedzielne przedpołudnie nasza drużyna rozegrała mecz w ramach 6 kolejki Skierniewickiej A klasy ,naszym przeciwnikiem był zespół Zjednoczenia Bobrowniki Dzierzgów. Był to rywal , który wyjątkowo nie leży naszej drużynie i spotkania z tą ekipą często kończyły się porażkami naszej drużyny. Jednak w tym spotkaniu Zryw był drużyną zdecydowanie lepszą i pewnie pokonał ekipę Zjednoczenia 0:4 (0:3) , a bramki w tym spotkaniu strzelali Mikołaj Ulasiewicz 2 , Piotr Skoneczny ( k.) ,Jacek Woźniak.

Zryw: Grzegory - Wróbel, Skoneczny Piotr, Mateusz Miazek (60.Wideński), Kosiewicz - Kowalczyk (70.Wojda), Stolarczyk (75. Godos), Ulasiewicz, Pawłowski - Brzozowski (46. Błażej Miazek), Jacek Wozniak

Spotkanie od początku przebiegało pod dyktando naszej drużyny i już po paru minutach gry wychodzimy na prowadzenie. Mikołaj Ulasiewicz pewnym strzałem przy słupku nie daje szans na interwencje bramkarzowi gospodarzy. Po tej bramce ataki naszej drużyny nie ustawały czego rezultatem był faul w polu karnym na Jacku Woźniaku , jednak arbiter tego spotkania nie dopatrzył się ewidentnego przewinienia. Ta akcja tylko podrażniła naszą ekipę co po skutkowało drugim trafieniem. Strzelcem ponownie okazał się Mikołaj Ulasiewicz , który mocnym strzałem z rzutu wolnego zdobywa drugą bramkę w tym pojedynku. W odstępie kilku minut sędzia już nie popełnia tego samego błędu i pokazuje na wapno po wyraźnym faulu obrońcy Zjednoczenia na Piotrze Pawłowskim. Do rzutu karnego podszedł Piotr Skoneczny , który pokonuję po raz trzeci bramkarza rywali, choć ten był bliski obronienia tego strzału. Drużyna gospodarzy w tej połowie nie zagroziła ani razu naszej bramce , gdyż w tej połowie nasi obrońcy pewnie przerywali ataki rywali . Na przerwe zatem schodzimy z trzy bramkową zaliczką.

Druga połowa zaczęła się dużo gorzej dla naszej drużyny i zespół gospodarzy mógł już w pierwszej akcji strzelić pierwszą bramkę jednak Karol Moskwa w sytuacji oko w oko z Mariuszem Grzegorym , przegrał pojedynek z naszym bramkarzem. Z minuty na minutę nasza gra wracała na właściwe tory czego wynikiem jest 4 bramka, a strzelcem okazał się Jacek Woźniak , który pewnym strzałem z 16 metra umieszcza piłkę w siatce. Dobrą sytuację na strzelenie bramki w tej połowie miał również Blażej Miazek , jednak nie trafił czysto w piłkę i skończyło się tylko na strachu. Drużyna z Bobrownik może zawdzięczać tylko naszej drużynie , że nie przegrała tego spotkania więcej , gdyż było do tego mnóstwo sytuacji. Do końca spotkania jednak wynik już nie uległ zmianie. Niestety w ostatniej minucie spotkania bolesnej kontuzji nabawił się Błażej Miazek, który w starciu z zawodnikiem gospodarzy upadł na murawę i stracił przytomność, na jego szczęście skończyło się to tylko na porządnym rozcięciu wargi . Warto pochwalić postawę zawodników Zjednoczenia , którzy bardzo pomogli naszemu zawodnikowi w tej groźnie wyglądającej sytuacji.

Brawo dla wszystkich chłopaków za poświęcenie i walkę. Liczymy , że w następnym meczu w którym na boisko w Wygodzie przyjedzie lider Skierniewickiej A klasy , a mowa o Unii Skierniewice , nasi zawodnicy rozegrają podobne zawody do tych i postarają się wyrwać 3 punkty Unii. Serdecznie wszystkich zapraszamy , sobota , godzina 16.00